Barbara Smardzewska-Czmiel / 2013-08-08 / 1182
dotyczy festiwalu Audioriver

Barbara Smardzewska-Czmiel                                   Płock, dnia 7.08.2013 r.

 

                                          I N T E R P E L A C J A


Zakończony przed kilkoma dniami festiwal Audioriver został oceniony - słusznie – pozytywnie, jako impreza kulturalna, która przyciągnęła tysiące młodych ludzi z całej Polski. Promocyjna rola takich imprez została spełniona. Jest to pozytywne zjawisko, gdyż zapewne przynajmniej część z przyjezdnych gości w przyszłości będzie właścicielami firm, lub będą pełnić w swoich miastach wysokie stanowiska w biznesie lub polityce itp. więc dobrze się stało, że mają o naszym mieście pozytywne wspomnienia, co przełoży się na ich ewentualne decyzje o zainwestowaniu w Płocku pieniędzy lub zarejestrowaniu firm.
Strona muzyczna imprezy była jak najlepsza, na zyski – sądzę- nie mogą narzekać także płoccy restauratorzy.
Słyszę jednak od wielu uczestników imprezy negatywne opinie o nie najlepszej organizacji tego ogromnego przedsięwzięcia. Chodzi tu szczególnie o organizację gromadzenia i wywozu śmieci z terenu, na którym mieszkali i bawili się goście festiwalu. Organizator Audioriver nie podstawił żadnych metalowych kontenerów na śmieci na teren zabawy, aby bawiący się na plaży uczestnicy imprezy mieli gdzie je wyrzucać. Jedynymi śmietniczkami, jakie tam stały były te, które zainstalowane są tam przez cały rok, czyli małe stojące  „na jednej nodze „ blaszane śmietniczki. Nie były one jednak w stanie przyjąć całej masy wyprodukowanych przez czas trwania imprezy śmieci. Należało taką sytuację przewidzieć i podstawić kontenery, które odpowiednie służby winny opróżniać, jak było to - zdaniem „starych” bywalców festiwalu - w czasie wielu poprzednich edycji.
Ponadto – zdaniem gości – stanowczo za mało było przenośnych toalet w miejscach, gdzie spali festiwalowicze. Bez nich teren wokół Sobótki przypominał jedną wielką toaletę.
Proszę zatem o informację, kto odpowiadał – wg zapisów umowy – za tę kwestię organizacyjną, czy Urząd Miasta Płocka, czy organizator festiwalu (firma zewnętrzna)?. Czy firma sprzątająca miała obowiązek i w jakim terminie posprzątać teren?.  Miałam informację od osób, które przejeżdżały w poniedziałek przed południem drogą obok Sobótki i widziały tony śmieci i potłuczonych szkieł walających się luzem po poboczu oraz na plaży.    

Metryka dokumentu
  • Data publikacji: 12 lat temu (piątek, 09 sierpnia 2013, godzina 10:38)
  • Osoba publikująca: Agnieszka Kopera
  • Nadzór nad treścią: Agnieszka Kopera
  • Ilość wyświetleń: 2 696 003
  • Dokument nie był aktualizowany od momentu publikacji